Zapek mój...
- zapek-1974
- Zapomaniak
- Posty: 434
- Rejestracja: czwartek, 4 wrz 2008, 19:46
- Lokalizacja: Busko-Zdrój
Tak,to ten sam...sam.Kupiłem go nie na chodzie,miał być padnięty rozrusznik i aku,ale problemów jet więcej.Sprzęgło wogóle nie wysprzęgla,przy pchaniu 3 bieg wyskakuje,starter(kopka)przepuszcza,tylny hamulec-praktycznie brak.Kiedyś,to on chyba śmigał,ale teraz narazie udało mi się go odpalić (dzięki Roy za rozruchator).Ważne,że jest kompletny ,i ma "twarde papiery"
Mechanicznie można wszystko opanować,tylko ten brak czasu,czasu.......czasu.
Mechanicznie można wszystko opanować,tylko ten brak czasu,czasu.......czasu.