Ministerstwo Niedorozwoju i Infradziury

[lysy6961]

Jak w temacie na życzenie Błażeja wpisuję słowo w słowo co mi odpisali jak zapytałem dlaczego zmienili przepisy...
"Uprzejmie informujemy, że z dniem 22 czerwca 2013r. weszła w życie ustawa z dnia 10 października 2012r. o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 1448), która implementując do prawa krajowego Dyrektywę 2007/46/WE, wprowadziła nowe procedury,w tym procedurę dopuszczenia jednostkowego pojazdu. Umożliwia ona producentowi importerowi bądź osobie indywidualnej wprowadzenie do obrotu (dopuszczenie do ruchu) pojazdu nie posiadającego świadectwa homologacji.

Jednocześnie przepisy znowelizowanej ustawy uchyliły m.in. art68ust 17 pkt. 4 ustawy - Prawo o ruchu drogowym, dający możliwość do 22 czerwca 2013r. dopuszczenia do ruchu pojazdu wyprodukowanego lub importowanego w ilości jednej sztuki rocznie (np. pojazdy marki SAM), po uzyskaniu pozytywnego wyniku z przeprowadzonego badania technicznego pojazdu. Należy wyjaśnić że ideą ww przepisu (art. 68 ust. 17 pkt. 4) było stworzenie możliwości producentowi lub importerowi, zarejestrowania jednego pojazdu danego typu w celu przedstawienia go do badań homologacyjnych w jednostce upoważnionej przez ministra właściwego ds. transportu do przeprowadzenia takich badań. Przepis ten był nadużywany przez importerów i producentów do dopuszczenie do ruchu pojazdów nie posiadających świadectwa homologacji, co co podnoszone było prze komisję Europejską od 2007r. W odpowiedzi an takie zarzuty Polska zobowiązała się wobec KE, iż wprowadzi przepisy uniemożliwiające stosowanie tego rodzaju praktyk. Zostało to zrealizowane przy okazji implementacji do prawa polskiego ww. Dyrektywy 2007/46/WE.

Obecnie stosownie do art. 70g ust.1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2012r. poz. 1137, z późn. zm.) zakazuje się do wprowadzenia do obrotu nowego pojazdu bez wymaganego odpowiedniego świadectwa homologacji typu lub innego równoważnego dokumentu, którym jest m.in. dopuszczenie jednostkowe pojazdu udzielone, w drodze decyzji administracyjnej przez dyrektora Transportowego Dozoru Technicznego (art 70zo ust.1 ww. ustawy).

Ponadto potwierdzamy informację, że obecnie przeprowadzenie badań potwierdzających spełnienie odpowiednich warunków lub wymagań technicznych danego pojazdu w celu dopuszczenia jednostkowego pojazdu, możliwe jest w jednej z pięciu jednostek uprawnionych. Są to: Przemysłowy Instytut Motoryzacji, Instytut Transportu Samochodowego, Instytut Technologiczno-Przyrodniczy - Laboratorium Badawcze w Kłudzienku, Instytut Badań i Rozwoju Motoryzacji Bosmal Sp. z o.o., Przemysłowy Instytut Maszyn Budowlanych."

Powyższe jest całą odpowiedzią jaka otrzymałem na pytanie z czego wynika wprowadzenie takich a nie innych przepisów, co miało na celu ich wprowadzenie i kto może wykonać badania. Czyli niestety jak już wcześniej zauważono jest źle. Tak czy inaczej będę szukał dziury w przepisach, może uda się coś wykombinować a jeśli nie to będziemy robili samy z za granicy lub dniepry wersja "syberia".

[Błażej]

Oczywiście wszystko Unia, tyle tylko, że w innych krajach unijnych można zarejestrować samodzielnie stworzone pojazdy. Prym wiedzie chyba Wielka Brytania. Ponoć już w Czechach jest łatwiej. Tylko jak zawsze u nas wszystko jest wynaturzone. Teraz tak dla zaspokojenia ciekawości przydało by się napisać do którejś z upoważnionych jednostek i zapytać, co jest potrzebne do przeprowadzenia procesu homologacji. Tylko po to, by się złapać za głowę.

[zaz1200]

albo rejestrowac w GB...ZNA KTOS PROCEDURY

[lysy6961]

Na rejestrację za granicą musisz mieć "beret" który tam mieszka. Jeśli masz kogoś pewnego to możesz wozić ale koszt transportu jest spory. Z tego co się orientowałem to w niemczech jest łatwo. Jak Fido będzie na miejscu to może niech się jeszcze dowie conieco?

[Błażej]

Ja akuratnie i do kniedli, i do faszystów mam blisko I przynajmniej u knedli mam słupa.

[lysy6961]

O widzisz to puść wici jak to u Nich? właśnie słucham audycji Janusza Weissa na temat rejestracji samów. z 28,03,2014,
http://www.polskieradio.pl/7/3086/Artyk ... isz-krocie" onclick="window.open(this.href);return false;

[lysy6961]

Pan z ITS stwierdził ze podstawowe badania dot emisji spalin hałasu etc to koszt min. kilku tys. zł czyli jeśli ktoś nie znajdzie luki w prawie to będzie lipa kompletna z pierwszą rejestracją sama u Nas... Ja wierzę że polak potrafi i coś wymyślimy tylko trzeba podumać.
Na dowód tego ze człowiek potrafi jak go zmuszą zachęcam do obejrzenia
https://www.youtube.com/watch?v=Yo212B-J-NI" onclick="window.open(this.href);return false;
może to nie o produkcji motocykli ale też jest o wynalazcach i nawet wiertarki używają...:)

[Błażej]

No dobra. Popytam, jak to wygląda u Czechów.
A pan z ITS nie powiedział, że potrzebuje też obliczeń wytrzymałościowych, technicznego opisu konstrukcji, badań sprawności hamulców, homologacji oświetlenia i innych takich?

[lysy6961]

Widziałem gdzieś w zarządzeniu załącznik z tabelą tego co pojazd powinien posiadać i mieć sprawne. Po prostu masakra to jest, jak dla pojazdu wyprodukowanego w fabryce z kapitałem wieli miliardów euro, funtów czy czego tam jeszcze kto sobie życzy. Normalny konstruktor-mysliciel nie jest w stanie tego zrobić:( jak ktoś sobie życzy to mogę poszukać tych rozporządzeń.