Rejestracja jako SAM

To co najważniejsze
Awatar użytkownika
Roy
Zapomaniak
Posty: 1255
Rejestracja: poniedziałek, 15 wrz 2008, 15:25
Lokalizacja: Ogrodzieniec

Re: Rejestracja jako SAM

Post autor: Roy »

Zgadza sie to co piszesz, i w dodatku nie można sprzedać takiego pojazdu za garnicę. Ale spójrzmy trzeźwym okiem na sprawę: Zapa jest ciężko sprzedać w ogóle, nawet w Polsce, gdzie od lat uchodzą one za bieda-customy i gdzie o części jest pewnie łatwiej niż np. w Niemczech. Drobnych modyfikacji nikt się nie dopatrzy, problem mógłby być może przy zmianie koloru czy przebudowie ramy, ale można się wtedy powołać np. na to, że gdzieś w starej ruskiej książce znalazłeś wzmiankę o tym twoim unikacie i że były w kolorze np. białym tylko.

Oczywiście może to brzmieć jak dobry żart to co pisze, ale czy przerobiony na choppera Junak nie jest zabytkiem? Odzwierciedla panujące w okresie przeróbki mody etc. Bardzo często dodatkowe wyposażenie motocykli zabytkowych pochodzące z epoki podnosi ich wartość O ile SAMa jeśli nie uda się zarejestrować na zabytek (powołując się na jakim extremalnie rzadki model radzieckiego motocykla z lat 40. np.) to może uda się jako pojazd unikatowy? To są unikatowe konstrukcje, które powstawały w latach 80. i 90. i są na swój sposób zabytkami techniki (podobnie jak wszystkie prototypy). Furtka do zbadania, przedzwonię sobie kiedyś do rzeczoznawcy i pogadam z nim na ten temat, ciekawe jak podejdzie do tematu.

Ustawa:
4. Pojazd wyrejestrowany nie podlega powtórnej rejestracji, z wyjątkiem pojazdu:
1) odzyskanego po kradzieży;
2) zabytkowego;
3) mającego co najmniej 25 lat uznanego przez rzeczoznawcę samochodowego za unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji;

Więc zgodnie pkt. 3 wszystko zależy od opinii rzeczoznawcy...

A tak przy okazji to w sumie mniej bym się martwił o wady rej. na zabytek/unikat a bardziej o jazde na paieprze z rusa i o moment kolizji oraz późniejszych batalii z firmami ubezpieczeniowymi... Marek temat przerobił na własnej skórze, ale jego Zap przypomina Dniepra, a 80 % zapów z forum przypomina Harleye a nie Dniepry i wtedy pojawia się kicha z papierem...

Może wspólnie uda się rozgrzebać ten temat i odkryć sekretną furtkę prawną, która ocali lata naszej roboty i kasy wpakowanej, póki co w błoto ;) Obserwując portale aukcyjne z uporem maniaka, nie raz spotkałem się z np. H-D Heritage czy Sportster 1200 zarejestrowanymi na unikaty- czyli wnioskuję, że rzeczoznawca ma w ramach prawa jakąś elastyczność bo co to za unikaty, oprócz unikalnej argumentacji właścicieli?
A biker`s work is never done...
Błażej
Spec Elektryk
Posty: 1299
Rejestracja: niedziela, 1 lut 2009, 15:00

Re: Rejestracja jako SAM

Post autor: Błażej »

Ja nadal twierdzę, że jedyna słuszna droga, to zebrać grupę, znaleźć poparcie i uderzać do urzędów. Bo, jak było w materiale, wszystkie ościenne kraje umożliwiają takie rejestracje oprócz Polski. Na marginesie, to w żadnym innym państwie w okolicy nie ma opłaty akcyzowej za silnik powyżej dwóch litrów. No niestety, durne prawo...
Chętnie bym się ustatkował. Ale kur.a statku nie mam...

W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
Awatar użytkownika
Roy
Zapomaniak
Posty: 1255
Rejestracja: poniedziałek, 15 wrz 2008, 15:25
Lokalizacja: Ogrodzieniec

Re: Rejestracja jako SAM

Post autor: Roy »

Ale u nas jest taka możliwość, zarejestrują Ci sama tylko musi wyrobić homologację na ramę, bo raczej reszta rzeczy pochodzi od innych motocykli i tą homologację posiada.
A biker`s work is never done...
Błażej
Spec Elektryk
Posty: 1299
Rejestracja: niedziela, 1 lut 2009, 15:00

Re: Rejestracja jako SAM

Post autor: Błażej »

Obawiam się, że niekoniecznie. Nowe przepisy wymagają przeprowadzenia pełnej homologacji i sprawdzenia działania podzespołów. Czyli interpretacja będzie taka, że skoro zostały zastosowane w danym pojeździe, to muszą przejść testy działania właśnie w nim. Pamiętaj - urzędnik zrobi zawsze tak, by nie być odpowiedzialnym, utrudnić i uniemożliwić, bo wtedy umywa ręce od sprawy.
Zobacz, co zrobili z przyczepami. Kiedyś trzeba było mieć homologację na zaczep. W tej chwili nie wystarczy ani ten dokument, ani obliczenia, czy rachunki za materiał i spawanie. Nie da się.
Chętnie bym się ustatkował. Ale kur.a statku nie mam...

W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
Awatar użytkownika
Roy
Zapomaniak
Posty: 1255
Rejestracja: poniedziałek, 15 wrz 2008, 15:25
Lokalizacja: Ogrodzieniec

Re: Rejestracja jako SAM

Post autor: Roy »

Akurat co do przyczep to bardzo dobrze, że zrobili porządek. Ludzie klecili z czego się dało i wozili przeciążone ponad ich wytrzymałośc. Nigdy nie zapomnę jak jechałem motocyklem w góry, a z naprzeciwka jechało auto z przyczepką SAM wyładowaną po brzegi balami drewna (długie na ok metr ale średnica ok 40-50cm i to naładowane z czubem), auto weszło w zakręt a przyczepka się odczepiła i zaczęła koziołkować na jakieś 100m przede mną na moim pasie, gdybym wtedy jechał szybciej to pewnie spotkałbym się z nią oko w oko ze skutkiem dla mnie oczywistym :)

Wracając do wątku na SAMa się nie zarejestruje ale może na jakiś zabytek prędzej, a jak nie to zawsze można wykorzystać coś z japończyków, które nie wiadomo jakiego kształtu ramę kryją pod sutymi owiewkami :)
A biker`s work is never done...
Błażej
Spec Elektryk
Posty: 1299
Rejestracja: niedziela, 1 lut 2009, 15:00

Re: Rejestracja jako SAM

Post autor: Błażej »

Roy, ale chodzi o to, żeby nie trzeba było kombinować. Tylko z odpowiednimi dokumentami udać się do urzędu ,gdzie jasne przepisy nakażą takie i takie badania, okazanie takich i takich papierków i wtedy dostanie się rejestrację na pojazd. A nie kupować złoma tylko dla papierów, bo przecież i tak nikt się nie pozna, że to nie oryginalny motocykl, a totalna wydumka, ale zrobiona z głową, przemyślana i w pełni funkcjonalna i bezpieczna.
Na zabytek? A jakiż to zabytek? Zresztą, osobiście pościągałbym żółte tablice z większości tego, co na nich jeździ. Bojak się czasem widzi te "zabytki", to śmiech ogarnia.
Chętnie bym się ustatkował. Ale kur.a statku nie mam...

W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
Awatar użytkownika
Roy
Zapomaniak
Posty: 1255
Rejestracja: poniedziałek, 15 wrz 2008, 15:25
Lokalizacja: Ogrodzieniec

Re: Rejestracja jako SAM

Post autor: Roy »

Bez kombinacji się już nie obędzie niestety, urzędasy załatwiły co trzeba. Druga sprawa jest tego typu, że o ile konstrukcja zrobiona profesjonalnie przejdzie przegląd.... to sam silnik już nie przejdzie żadnych norm czystości spalin, bo rejestrując SAMa (nie przerejestrowywując) będziesz miał wbity rok produkcji w okolicach roku rejestracji czyli nie spełnisz ani jeden normy czystości, bo ZAP nawet nie ma uszczelniaczy zaworowych i przy większej przegazówce dymi :)

Dlatego ten zabytek by tu pasował jak ulał bo wtedy nie zwracasz uwagi na te normy, ew. jakaś japonia z lat 80.
A biker`s work is never done...
Błażej
Spec Elektryk
Posty: 1299
Rejestracja: niedziela, 1 lut 2009, 15:00

Re: Rejestracja jako SAM

Post autor: Błażej »

No i właśnie tu jest cała głupota tych przepisów. Bo gdyby było w kraju kilka ośrodków, gdzie za rozsądne pieniądze badano by takie pojazd i decydowano, czy dopuścić, czy nie, to każdy byłby zadowolony. Niechby taka rejestracja kosztowała i pod 2 tysiące, a obejmowała badanie własności jezdnych, sprawność hamulców, rodzaj materiału, z jakiego wykonano pojazd, przebadanie kilku spawów, czy czego tam jeszcze. Oczywiście powinni tam siedzieć jacyś rozsądni ludzie z pozytywnym nastawieniem do motoryzacji. Silnik powinien być dopuszczany na podstawie roku jego produkcji, bo wiadomo, że stare silniki będą miały problemy z wyśrubowanymi normami. Uważam, że przy dobrych chęciach z dwóch stron, udałoby się to załatwić.
Chętnie bym się ustatkował. Ale kur.a statku nie mam...

W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
Awatar użytkownika
Gomez
Zapomaniak
Posty: 256
Rejestracja: środa, 19 lis 2008, 18:44

Re: Rejestracja jako SAM

Post autor: Gomez »

Zabytek to zły pomysł. Ma pewne plusy ale z taką wydumką więcej minusów.

Papiery legalnie na ruska dostać ze złomem idzie. To, że ktoś przespawał ramę i włożył inny silnik... to szczegół :sm
Powolny jeździec :)
Awatar użytkownika
Fido
Administrator
Posty: 2910
Rejestracja: piątek, 29 sie 2008, 19:42
Lokalizacja: ULH
Kontakt:

Re: Rejestracja jako SAM

Post autor: Fido »

Najważniejsza główka ramy z nieruszonym numerm i papier na to.
Tak wielu teraz rejestruje sprzęty.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
greg
Zapomaniak
Posty: 171
Rejestracja: środa, 10 lut 2016, 14:27

Re: Rejestracja jako SAM

Post autor: greg »

Czy papier SAM ale pojemność 750 jest ok?
Awatar użytkownika
Roy
Zapomaniak
Posty: 1255
Rejestracja: poniedziałek, 15 wrz 2008, 15:25
Lokalizacja: Ogrodzieniec

Re: Rejestracja jako SAM

Post autor: Roy »

Wg mnie niktt nie rozpozna. Zawsze powołuje się na junaka w takich sprawach :D silnik dupny a tylko 350 ccm, a wygląda na 600.
A biker`s work is never done...
greg
Zapomaniak
Posty: 171
Rejestracja: środa, 10 lut 2016, 14:27

Re: Rejestracja jako SAM

Post autor: greg »

magiczne słowo SAM :)
Awatar użytkownika
Fido
Administrator
Posty: 2910
Rejestracja: piątek, 29 sie 2008, 19:42
Lokalizacja: ULH
Kontakt:

Re: Rejestracja jako SAM

Post autor: Fido »

Na tą chwilę to dla mnie czarna magia.
Nie podpowiem. :cry:
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
FAZ-MEN
Świeżak
Posty: 20
Rejestracja: poniedziałek, 1 cze 2020, 01:34

Re: Rejestracja jako SAM

Post autor: FAZ-MEN »

Ja kupiłem główke ramy z papierami starego glodwinga. Pojemność sie zgadza. Tylko :lol
greg
Zapomaniak
Posty: 171
Rejestracja: środa, 10 lut 2016, 14:27

Re: Rejestracja jako SAM

Post autor: greg »

Jak ktoś chce kwit rej pl SAM to priv
ODPOWIEDZ