Co dziś robiłem przy swoim koniu

O wszystkim i o niczym
Awatar użytkownika
Fido
Administrator
Posty: 2909
Rejestracja: piątek, 29 sie 2008, 19:42
Lokalizacja: ULH
Kontakt:

Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: Fido »

Otwieram nowy temacik.
Nie tylko o Zapkach.

A więc.
W niedziele trochę pojeździłem a z racji kiepskiej pogody w tym tygodniu na lubelszczyźnie zabieram się za wymianę przełożenia w dnieprowskiej skrzynce na szybką trójkę i czwórkę.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Awatar użytkownika
Roy
Zapomaniak
Posty: 1255
Rejestracja: poniedziałek, 15 wrz 2008, 15:25
Lokalizacja: Ogrodzieniec

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: Roy »

To jak nie o Zapkach, to walcze cały czas z ramą od H-D :D Nowe łożyska wahacza, główki, uszczelniacze i olej w lagach. W weekend kuracja zabezpieczająca zakamary produktami z serii Fertan, fedox i te ichniejsze woski do profili zamkniętych. Rama będzie jak dzwon na kolejnych 20 lat jak nie lepiej :)
A biker`s work is never done...
Błażej
Spec Elektryk
Posty: 1299
Rejestracja: niedziela, 1 lut 2009, 15:00

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: Błażej »

Ja to mam stadninę przechodnią. Czyli masę sprzętu od klientów. Jest tego tyle, że po robocie mam obrzydzenie do dłubania, naprawiania i tworzenia. I sprawdza się przysłowie o szewcu, co to bez butów chadza.
W tej chwili mam na warsztacie minikoparkę, maksiładowarkę, ze dwa skutery i jakieś motocykle. W przyszłym tygodniu zabieram się za naprawę przekładni redukcyjnej w przemysłowym wilku. I możliwe, że wymiana grzałek w wymienniku ciepła w chłodni.
Chętnie bym się ustatkował. Ale kur.a statku nie mam...

W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
Awatar użytkownika
Fido
Administrator
Posty: 2909
Rejestracja: piątek, 29 sie 2008, 19:42
Lokalizacja: ULH
Kontakt:

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: Fido »

To jak będziesz w cudzych grzebał to Zapa nigdy nie zbudujesz. :nod

Szybka trójka i czwórka już na miejscu, skrzynia złożona.
Jeszcze tylko uszczelniacz i trzeba składać Zapa do kupy.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Awatar użytkownika
Roy
Zapomaniak
Posty: 1255
Rejestracja: poniedziałek, 15 wrz 2008, 15:25
Lokalizacja: Ogrodzieniec

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: Roy »

Masz na podorędziu jakąś literaturę dotyczącą dystansowania skrzyni biegów?
A biker`s work is never done...
Awatar użytkownika
Fido
Administrator
Posty: 2909
Rejestracja: piątek, 29 sie 2008, 19:42
Lokalizacja: ULH
Kontakt:

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: Fido »

Niestety nie mam.
Nigdy nie było mi to potrzebne.

Do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze poprawienie widełek skrzyni kardana.
Majta mi przekładnią na lewo i prawo.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Zalo
Zapomaniak
Posty: 82
Rejestracja: czwartek, 14 wrz 2017, 14:23

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: Zalo »

Ja sie meczylem z dyfrem 10 i jego spasowaniem i dystansowaniem i wymeczylem - jest git spox , poza tym pan europa mi sie zaczela grzac i sie okazalo ze plynu trza bylo dolac :szud1
Awatar użytkownika
Fido
Administrator
Posty: 2909
Rejestracja: piątek, 29 sie 2008, 19:42
Lokalizacja: ULH
Kontakt:

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: Fido »

A jak ze szczelnością Twojego dyfra ???
Da się to ruskie cholerstwo uszczelnić ???
Ja poległem przy dwóch Zapkach, w 3 mam yaponski.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Zalo
Zapomaniak
Posty: 82
Rejestracja: czwartek, 14 wrz 2017, 14:23

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: Zalo »

Sprawa wyglada tak:
Łożysko na ataku zakryte dalem i we wkretce dwa siemeringi, uszczelka pod deklem 2mm i dociagnieta, od strony koła siemering jest niestety ruski bo taki wymysl ze nie mozna go dokupic z porzadnej produkcji i mysle ze to bedzie najslabszy punkt, jednak na razie jest sucho i czysto :szud1. I oby tak bylo jak najdluzej
Awatar użytkownika
Roy
Zapomaniak
Posty: 1255
Rejestracja: poniedziałek, 15 wrz 2008, 15:25
Lokalizacja: Ogrodzieniec

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: Roy »

To do tokarza i podtoczyć na normalny, konkretny simmer, np. Vitona.
A biker`s work is never done...
Awatar użytkownika
Fido
Administrator
Posty: 2909
Rejestracja: piątek, 29 sie 2008, 19:42
Lokalizacja: ULH
Kontakt:

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: Fido »

Jazda-mycie, jazda-mycie, jazda-mycie.
Kurwa, co za zjebana pogoda w tym lubelskim.
Codziennie pada.
Już mi szmat brakuje do wycierania.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Awatar użytkownika
Fido
Administrator
Posty: 2909
Rejestracja: piątek, 29 sie 2008, 19:42
Lokalizacja: ULH
Kontakt:

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: Fido »

No i "stukło" 20,000 km :szud1
+ dodać 10% bo licznik lekko oszukuje.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Awatar użytkownika
Fido
Administrator
Posty: 2909
Rejestracja: piątek, 29 sie 2008, 19:42
Lokalizacja: ULH
Kontakt:

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: Fido »

Miałem wymienić łożysko wysprzęgnika ale.......
Pogoda jest to się korzysta.
Kopiec kreta czyli Przemyśl + kawałeczek Bieszczad.
Gdybym dobrze docisnął bagnet oleju w silniku to Zap by nie popuścił ani kropelki.
360 km dodatkowo nawinięte na licznik. :szud1
Załączniki
IMG_20180808_122523.jpg
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Zalo
Zapomaniak
Posty: 82
Rejestracja: czwartek, 14 wrz 2017, 14:23

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: Zalo »

W tym tygodniu założyłem sobie wskaźnik paliwa jak w czajniku :szud2.
Rozsypał mi się kopniak więc będę zimą skrzynie rozbierał i przy okazji pomyślałem sobie że założę szybką czwórkę.
Pytanie do Ciebie Fido - gdzie kupić i za ile i ile mają mieć zębów?
Widziałem na alledrogo komplet za 120 zeta i nie wiem czy w ogóle jest to coś warte i czy warto brać?
Poniżej zdjęcie czajnika :szud1
Załączniki
20180909_182246-585x1040.jpg
Awatar użytkownika
Fido
Administrator
Posty: 2909
Rejestracja: piątek, 29 sie 2008, 19:42
Lokalizacja: ULH
Kontakt:

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: Fido »

Fajny wskaźnik spox
Co do szybkiej czwórki.
Mi polecono wymianę też i na szybką trójkę z czego jestem zadowolony.
Niestety po tej operacji szybka 3 i 4 wyje,taki urok.
Im głośniejszy wydech tym mniej słychać skrzynię :szud1
Gdzie kupić ?
A no tu
http://forum.redmotorz.eu/showthread.php?tid=3288" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;

Szybka trójka 19-27
Szybka czwórka 22-24
Koszt 360 zł + pobranie za komplet
Twardość to 55-58 CRH
Zresztą z linka powyżej poczytasz.

PS.
Dodam jeszcze że za skrzynią mam przekładnię zwiększającą dodatkowo przełożenie wyjścia ze skrzyni z 1 do 1,5
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Zalo
Zapomaniak
Posty: 82
Rejestracja: czwartek, 14 wrz 2017, 14:23

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: Zalo »

Ok, dzieki Fido.
Nie chodzi mi o bicie rekordów tylko o zejscie jeszcze z obrotami silnika.
Mam jedynke strasznie wolną, nie wiem czy przypadkiem ta skrzynia nie byla od napędowca i pomyslałem sobie czy jest technicznie możliwe aby ta jedynke zastapic dwojką, dwojke trojka, trojke czworka, a czworke szybka czworką?
Tak czy tak ruszam z dwójki :szud1 .
Awatar użytkownika
Fido
Administrator
Posty: 2909
Rejestracja: piątek, 29 sie 2008, 19:42
Lokalizacja: ULH
Kontakt:

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: Fido »

Takiego zabiegu nie przerabiałem ale u Yurka na redmotorz możesz kupić wałki i tryby pod swoją konfigurację.
Musisz go zapytać co ma dokładnie.
Ja miałem tak

Wałek główny / Wałek zdawczy
I bieg 10/36
II bieg 14/32
III bieg 17/29
IV bieg 22/26

A teraz tak
Wałek główny / Wałek zdawczy
I bieg 10/36
II bieg 14/32
III bieg szybki 19/27
IV bieg szybki 20/24
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Awatar użytkownika
Fido
Administrator
Posty: 2909
Rejestracja: piątek, 29 sie 2008, 19:42
Lokalizacja: ULH
Kontakt:

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: Fido »

Wczorajsze błąkanie się po Roztoczu
Załączniki
DSCN0522.JPG
DSCN0509.JPG
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Awatar użytkownika
Roy
Zapomaniak
Posty: 1255
Rejestracja: poniedziałek, 15 wrz 2008, 15:25
Lokalizacja: Ogrodzieniec

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: Roy »

Nic tylko pozazdrościć!
A biker`s work is never done...
Awatar użytkownika
Fido
Administrator
Posty: 2909
Rejestracja: piątek, 29 sie 2008, 19:42
Lokalizacja: ULH
Kontakt:

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: Fido »

Jeździ ktoś ???
Bo ja korzystam do woli z ładnej pogody 8-)
Załączniki
DSCN0519.JPG
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Awatar użytkownika
Fido
Administrator
Posty: 2909
Rejestracja: piątek, 29 sie 2008, 19:42
Lokalizacja: ULH
Kontakt:

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: Fido »

1 Listopad.
Toż to siooook.
Załączniki
45152541_1032183443631117_3621081695987433472_n.jpg
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Awatar użytkownika
zapek-1974
Zapomaniak
Posty: 434
Rejestracja: czwartek, 4 wrz 2008, 19:46
Lokalizacja: Busko-Zdrój

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: zapek-1974 »

02.11.18 :raz
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Fido
Administrator
Posty: 2909
Rejestracja: piątek, 29 sie 2008, 19:42
Lokalizacja: ULH
Kontakt:

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: Fido »

spox
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Awatar użytkownika
zapek-1974
Zapomaniak
Posty: 434
Rejestracja: czwartek, 4 wrz 2008, 19:46
Lokalizacja: Busko-Zdrój

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: zapek-1974 »

06.11.18
Masakra !
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Fido
Administrator
Posty: 2909
Rejestracja: piątek, 29 sie 2008, 19:42
Lokalizacja: ULH
Kontakt:

Re: Co dziś robiłem przy swoim koniu

Post autor: Fido »

Sezon bez końca :szud1
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
ODPOWIEDZ