Mój custom
Mój custom
Witam po ponadrocznej przerwie.
Przez ostatni rok nie miałem gdzie składać sprzęta, ale ostatnio warunki się zmieniły i od wiosny ruszyły prace przy zapku...
Parę słów na temat zapka:
1. silnik - kupiłem brudny, ponoć na chodzie (ale nie sprawdzałem), bez rozruchatora. Całość rozebrałem, umyłem, wyczyściłem i zrobiłem remont. Cylindry przetulejowane, wstawione tłoki od FSO rozm. 77,00mm, podebrane głowice w odpowiednim miejscu (znawcy wiedzą, o co chodzi). Całość pomalowana srebrną i czarną farbą żaroodporną. Poskładane na nowych uszczelkach, obniżony aparat zapłonowy. Założony gaźnik od Skody 100, alternator od Wartburga. Olej półsyntetyk. Po niewielkich regulacjach zapłonu i gaźnika silnik zagadał i pracuje równo – co mnie bardzo cieszy.
2. skrzynia biegów - ze wstecznym na razie rozebrana, wyczyszczona, założone nowe uszczelki i poskładana. Z zewnątrz wyczyszczona szczotką drucianą na wiertarce. W przyszłości pomyślę o szybkim biegu.
3. sprzęgło - zaadoptowane od Zastawy i wydłutowane (przy okazji pozdrawiam kolegę Jurasa)
4. napęd – wałek kardana od Dniepra z dwoma krzyżakami
5. koło tył – piasta od Urala, felga samochowa 16 cali pod oponę motocyklową 150x80R16, szprychy robione na zamówienie.
6. zawieszenie przód – od motocykla BMW K100, przedłużone, zewnętrzne sprężyny robione na zamówienie, zrobiona nowa główka ramy z łożyskami stożkowymi
7. wydech – rura i kolanka planuję ze stali nierdzewnej o średnicy 44,2mm
8. rama (w trakcie budowy) – rury bezszwowe 33,7x6,3mm, giętarka hydrauliczna, kilka poziomic i spawarka. Rama będzie z miękkim tyłem, wahacz od Dniepra po niewielkich modyfikacjach. Sprężyny od Harleya.
Przesyłam kilka zdjęć pokazujących etapy pracy.
Przez ostatni rok nie miałem gdzie składać sprzęta, ale ostatnio warunki się zmieniły i od wiosny ruszyły prace przy zapku...
Parę słów na temat zapka:
1. silnik - kupiłem brudny, ponoć na chodzie (ale nie sprawdzałem), bez rozruchatora. Całość rozebrałem, umyłem, wyczyściłem i zrobiłem remont. Cylindry przetulejowane, wstawione tłoki od FSO rozm. 77,00mm, podebrane głowice w odpowiednim miejscu (znawcy wiedzą, o co chodzi). Całość pomalowana srebrną i czarną farbą żaroodporną. Poskładane na nowych uszczelkach, obniżony aparat zapłonowy. Założony gaźnik od Skody 100, alternator od Wartburga. Olej półsyntetyk. Po niewielkich regulacjach zapłonu i gaźnika silnik zagadał i pracuje równo – co mnie bardzo cieszy.
2. skrzynia biegów - ze wstecznym na razie rozebrana, wyczyszczona, założone nowe uszczelki i poskładana. Z zewnątrz wyczyszczona szczotką drucianą na wiertarce. W przyszłości pomyślę o szybkim biegu.
3. sprzęgło - zaadoptowane od Zastawy i wydłutowane (przy okazji pozdrawiam kolegę Jurasa)
4. napęd – wałek kardana od Dniepra z dwoma krzyżakami
5. koło tył – piasta od Urala, felga samochowa 16 cali pod oponę motocyklową 150x80R16, szprychy robione na zamówienie.
6. zawieszenie przód – od motocykla BMW K100, przedłużone, zewnętrzne sprężyny robione na zamówienie, zrobiona nowa główka ramy z łożyskami stożkowymi
7. wydech – rura i kolanka planuję ze stali nierdzewnej o średnicy 44,2mm
8. rama (w trakcie budowy) – rury bezszwowe 33,7x6,3mm, giętarka hydrauliczna, kilka poziomic i spawarka. Rama będzie z miękkim tyłem, wahacz od Dniepra po niewielkich modyfikacjach. Sprężyny od Harleya.
Przesyłam kilka zdjęć pokazujących etapy pracy.
- Załączniki
-
- P1010799.JPG (237.46 KiB) Przejrzano 19315 razy
-
- P1010307.JPG (241.28 KiB) Przejrzano 19315 razy
-
- DSCF0095.JPG (223.03 KiB) Przejrzano 19315 razy
-
- DSCF0082.JPG (164.41 KiB) Przejrzano 19315 razy
-
- DSCF0067.JPG (209.5 KiB) Przejrzano 19315 razy
Re: Mój custom
Jeszcze kilka zdjęć...
- Załączniki
-
- P1010802.JPG (239.83 KiB) Przejrzano 19313 razy
-
- P1010801.JPG (209.16 KiB) Przejrzano 19313 razy
-
- P1010800.JPG (246.81 KiB) Przejrzano 19313 razy
-
- P1010334.JPG (215.07 KiB) Przejrzano 19313 razy
-
- P1010333.JPG (197.25 KiB) Przejrzano 19313 razy
Re: Mój custom
Zapowiada się całkiem fajnie. Przede wszystkim miękki tył na nasze drogi. nie myślałeś o centralnym amortyzatorze lub ramie softail jak z H-D?
Jedyne co, to zdecydowanie wzmocnij główkę ramy jakimiś wstawkami.
Jak puścisz wał na koło? bo szeroka opona, to chyba będziesz musiał jakoś odsadzić.
Jedyne co, to zdecydowanie wzmocnij główkę ramy jakimiś wstawkami.
Jak puścisz wał na koło? bo szeroka opona, to chyba będziesz musiał jakoś odsadzić.
Chętnie bym się ustatkował. Ale kur.a statku nie mam...
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
Re: Mój custom
więcej zdjęć, więcej zdjęć... :)
Re: Mój custom
gdzie planujesz załozyć przegub elastyczny za skrzynią? bez tego podobno bebechy mogą podziękować...
Re: Mój custom
Powoli do przodu...
- Załączniki
-
- DSCF0026.JPG (237.94 KiB) Przejrzano 19165 razy
-
- DSCF0025.JPG (235.13 KiB) Przejrzano 19165 razy
-
- DSCF0024.JPG (235.22 KiB) Przejrzano 19165 razy
Re: Mój custom
A już miałem usunąć Ciebie z braku aktywności.
No piękna maszyna.
Tylko kolor lag coś mi nie pasuje do całości.
Tylne kółko w osi całości i to się chwali.
Tył zbiornika bym jeszcze delikatnie pochylił do dołu.
Przednie kółeczko też można by było z czasem zamienić na szprychowe.
Ogólnie to jestem na TAK
No piękna maszyna.
Tylko kolor lag coś mi nie pasuje do całości.
Tylne kółko w osi całości i to się chwali.
Tył zbiornika bym jeszcze delikatnie pochylił do dołu.
Przednie kółeczko też można by było z czasem zamienić na szprychowe.
Ogólnie to jestem na TAK
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Mój custom
Nie lepiej te lagi odwrócić zaciskami w drugą stronę?
Ale ładna maszyna...
Ale ładna maszyna...
Chętnie bym się ustatkował. Ale kur.a statku nie mam...
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
Re: Mój custom
Witam,
Nie piszę dużo na forum, bo siedzę w garażu - a mam czas tylko wieczorami coś rzeźbić przy zapku. Całość jeszcze nie jest poskładana na tip top: na razie przymierzam, co do siebie pasuje, a na koniec wszystko porozkładam, pomaluję i poskładam do całości. Bak będzie z przodu trochę podniesiony na uchwytach, teraz leży bezwładnie na ramie.
Dzięki za podpowiedzi i pozdrawiam - Marek
Nie piszę dużo na forum, bo siedzę w garażu - a mam czas tylko wieczorami coś rzeźbić przy zapku. Całość jeszcze nie jest poskładana na tip top: na razie przymierzam, co do siebie pasuje, a na koniec wszystko porozkładam, pomaluję i poskładam do całości. Bak będzie z przodu trochę podniesiony na uchwytach, teraz leży bezwładnie na ramie.
Dzięki za podpowiedzi i pozdrawiam - Marek
Re: Mój custom
Krótko mówiąc zainspirowała mnie maszyna ze strony ::EXILE::(model BROWN PEARL lub PURE SEX DRAGSTER)
Takie proste maszyny bez zbędnych dodatków...
Takie proste maszyny bez zbędnych dodatków...
Re: Mój custom
Zbiornik to nie przypadkiem Shadow ?
Jak postępy w pracach ?
Jak postępy w pracach ?
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Mój custom
Cześć,
Prace idą, ale powoli. Trochę wziąłem się za sprawy techniczne - wymieniłem uszczelniacze i olej w lagach, dorobiłem dodatkową sprężynę (rozciąganą) w tylnym zawieszeniu (tamte były za słabe), uspawałem rury wydechowe z rur nierdzewnych. Dorobiony tylny błotnik, jest już też kierownica. Powoli składam hamulce (linki, dorabianie przewodów) i linkę sprzęgła. Bak paliwa już umocowany (rzeczywiście od jakiejś Shadow). W projekcie siedzenie pokryte skórą naturalną. Na dniach dorzucę zdjęcia, jak to wygląda na chwilę obecną.
Pozdrawiam - Marek
Prace idą, ale powoli. Trochę wziąłem się za sprawy techniczne - wymieniłem uszczelniacze i olej w lagach, dorobiłem dodatkową sprężynę (rozciąganą) w tylnym zawieszeniu (tamte były za słabe), uspawałem rury wydechowe z rur nierdzewnych. Dorobiony tylny błotnik, jest już też kierownica. Powoli składam hamulce (linki, dorabianie przewodów) i linkę sprzęgła. Bak paliwa już umocowany (rzeczywiście od jakiejś Shadow). W projekcie siedzenie pokryte skórą naturalną. Na dniach dorzucę zdjęcia, jak to wygląda na chwilę obecną.
Pozdrawiam - Marek
Re: Mój custom
Marku,podrzuć także foty wydechu bo jestem na etapie projektowania swoich.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Mój custom
A nie lepiej byłoby te tylne amortyzatory umieścić pod kątem? Albo dać jeden element centralny? Kąt położenia amortyzatorów jest, wbrew pozorom istotny, bo jeśli nie są przewidziane do pracy horyzontalnej, to nie będą pracować poprawnie tak ułożone.
Chętnie bym się ustatkował. Ale kur.a statku nie mam...
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
Re: Mój custom
Dobrze mówisz Błażej. Wymyśliłem, że u siebie na tył dam jedną grubą sprężynę rozciąganą (i wyjdzie z tego a'la softail), a w miejsce tych amortyzatorów, które są, założę amortyzatory od jakiegoś samochodu, może nawet gazowe. Jak dorzucę zdjęcia moich "patentów", to zrozumiecie, o co chodzi.
Re: Mój custom
Kiedyś dawno, kiedy byłem jeszcze małą dziewczynką, wyczytałem że amortyzatory nieprzystosowane do pracy w poziomie, nie mogą tak pracować, bo olej rozlewa się po całej dostępnej długości, a nie przykrywa tłoczka i zaworków w nim,więc nie można uzyskać planowanego tłumienia (pracują jakby były wylane).
Wrzuć tam jakiś centralny element, bo "rozrzucenie" elementów zawieszenia w kilka miejsc zabiera ci miejsce. Gdzie i jak wmaślisz baterię?
Pokombinuj jeszcze z jakimś wzmocnieniem wahacza jakimś zastrzałem, trójkątem, bo wygląda dość delikatnie przy takiej masie.
Nie myślałeś, żeby tył zrobić na wzór H-D softail, łukowo zakończona rama i trójkątny wahacz?
Wrzuć tam jakiś centralny element, bo "rozrzucenie" elementów zawieszenia w kilka miejsc zabiera ci miejsce. Gdzie i jak wmaślisz baterię?
Pokombinuj jeszcze z jakimś wzmocnieniem wahacza jakimś zastrzałem, trójkątem, bo wygląda dość delikatnie przy takiej masie.
Nie myślałeś, żeby tył zrobić na wzór H-D softail, łukowo zakończona rama i trójkątny wahacz?
Chętnie bym się ustatkował. Ale kur.a statku nie mam...
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
Re: Mój custom
Albo zamiast tych amorów co masz to kupić z HD i dać je na dół.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Mój custom
Patrzę jeszcze na wahacz.
Moim zdaniem będziesz musiał go trochę wzmocnić.
Moim zdaniem będziesz musiał go trochę wzmocnić.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.
Re: Mój custom
Zgadzam się z tobą Błażej, i z tobą Fido też. Dziś porobiłem zdjęcia. Pooglądajcie i radźcie, co jeszcze tu wymyślić... Do wydechów planuję jeszcze dołączyć tłumiki, takie jak na tej aukcji:
http://allegro.pl/tlumik-metalowy-chrom ... 41722.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://allegro.pl/tlumik-metalowy-chrom ... 41722.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Mój custom
Bardzo fajny :)
jeśli jednak mozna rzec słowo - na tym zdjeciu z profilu zbiornik i tylne koło wydają się trochę małe :)
Pozdro
jeśli jednak mozna rzec słowo - na tym zdjeciu z profilu zbiornik i tylne koło wydają się trochę małe :)
Pozdro
gg 456 34 97
Re: Mój custom
Popracuj nad wyglądem tylniego wahacza. Wzmocnij tez element ramy o który opierają się amortyzatory, bo obawiam się że bedzie się gieło.
PS. Odpalałeś już? zapodaj film, bom głodny doznań akustycznych
PS. Odpalałeś już? zapodaj film, bom głodny doznań akustycznych
Re: Mój custom
Osobiście obróciłbym wahacz do gór nogami, czyli przełożył tez zastrzał z dołu na górę (wiadomo, że dziury na wał nie przełożysz :)). Wywaliłbym oba te amortyzatory i ich mocowanie w ramie. Zastosowałbym jeden element centralny z mocnym elementem dobranym z innego motocykla.
Masz bardzo dużo miejsca za skrzynią. Nie za wiele? Bo jakoś strasznie wydłuża to linię, która niemniej jest ciekawa, a na zdjęciu idealnie pasujesz w siodło :D . Masz też strasznie przesuniętą względem przegubu wału w tył oś wahacza, czyli pracuje on (zgina się) dużo dalej niż pracuje wał. Nie kłóci się to jakoś mechanicznie?
Szczerze? Przy tej linii, to gruntownie przerobiłbym tył - podniósł odrobinę belkę lub zmienił jej kąt zejścia do końca ramy, zastosował wahacz trójkątny jak w np w Hondzie Drag Star - dolna linia trójkąta wahacza w linii z dołem ramy i na końcu zagięte do góry do osi koła, górna belka też może się łamać i najpierw schodzić łagodnie, a po załamaniu ostrzej do osi.
Wydłużyłbym też wahacz, przybliżył jego oś do przegubu, na dole wahacza od strony koła zrobił mocowanie i umieścił element resorująco - tłumiący prawie pionowo. Dzięki temu powinno ci wystarczyć miejsca na akumulator, bo w tej chwili amortyzatory kradną ci masę miejsca.
Jakby co, to mogę zrobić jakieś bazgroły, jak bym to widział (uprzedzam - artystą to ja nie jestem! :D).
Albo zostawił tak, jak jest, ale zastosował amortyzatory leżące z H-D prezentowane wyżej. Tą sprężynę na dole potraktuję jako żart, choć dziś nie kwiecień... W miejsce jej te amortyzatory.
Na dole fotki z twórczością tych chłopaków:
http://dozer-dozergarage.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Przyjrzyj się motocyklowi "Smoke".
Masz bardzo dużo miejsca za skrzynią. Nie za wiele? Bo jakoś strasznie wydłuża to linię, która niemniej jest ciekawa, a na zdjęciu idealnie pasujesz w siodło :D . Masz też strasznie przesuniętą względem przegubu wału w tył oś wahacza, czyli pracuje on (zgina się) dużo dalej niż pracuje wał. Nie kłóci się to jakoś mechanicznie?
Szczerze? Przy tej linii, to gruntownie przerobiłbym tył - podniósł odrobinę belkę lub zmienił jej kąt zejścia do końca ramy, zastosował wahacz trójkątny jak w np w Hondzie Drag Star - dolna linia trójkąta wahacza w linii z dołem ramy i na końcu zagięte do góry do osi koła, górna belka też może się łamać i najpierw schodzić łagodnie, a po załamaniu ostrzej do osi.
Wydłużyłbym też wahacz, przybliżył jego oś do przegubu, na dole wahacza od strony koła zrobił mocowanie i umieścił element resorująco - tłumiący prawie pionowo. Dzięki temu powinno ci wystarczyć miejsca na akumulator, bo w tej chwili amortyzatory kradną ci masę miejsca.
Jakby co, to mogę zrobić jakieś bazgroły, jak bym to widział (uprzedzam - artystą to ja nie jestem! :D).
Albo zostawił tak, jak jest, ale zastosował amortyzatory leżące z H-D prezentowane wyżej. Tą sprężynę na dole potraktuję jako żart, choć dziś nie kwiecień... W miejsce jej te amortyzatory.
Na dole fotki z twórczością tych chłopaków:
http://dozer-dozergarage.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Przyjrzyj się motocyklowi "Smoke".
Chętnie bym się ustatkował. Ale kur.a statku nie mam...
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
W sprawach niecierpiących zwłoki i tragedii elektrycznych możecie próbować dzwonić 600 817 565
Re: Mój custom
Dokładnie.
Zainwestuj w wahacz i amory.
Zyskasz kupę wyglądu i miejsca na wspomniane aku.
Nie czas budowy się liczy a efekt końcowy.
Jeśli o niego chodzi to dam takie 6,5+ na 10 punktów.
Także pomyśl bo projekt jest super a na prawdę niewiele brakuje by był zajebisty.
Zainwestuj w wahacz i amory.
Zyskasz kupę wyglądu i miejsca na wspomniane aku.
Nie czas budowy się liczy a efekt końcowy.
Jeśli o niego chodzi to dam takie 6,5+ na 10 punktów.
Także pomyśl bo projekt jest super a na prawdę niewiele brakuje by był zajebisty.
Amerykańska mechanizacja na masowe produkcje dobra,na prototypa tylko ręczna robota się opłaca.