Witam serdecznie.
Loszmi, poznański perkusista.
Może w końcu się jakiegoś motóra dorobię (poza WSK w rodzinnym garażu 250km od Poznania).
Na razie czytacz-oglądacz.
Pozdrawiam
Loszmi pozdrawia
Loszmi pozdrawia
Drummer
Dzięki za przywitanie.
Obecnie jestem z Wielkopolski, ale WSK siedzi pod Drawskiem Pomorskim. Pozytyw jest taki, że pomimo swoich 29 lat jest w doskonałym stanie, a ponadto ojca wzięło z generalny remont i będzie cudeńko na idealnym chodzie.
Chętnie pogadam z Poznaniakami, jeśli ktoś zechce się pochwalić swoimi sprzętami, bo nie mam teraz dostępu do motórów i nawet oczu nie nacieszę.
A ktoś z Zapkiem w Poznaniu, to już będzie szok na całej linii ;-)
Obecnie jestem z Wielkopolski, ale WSK siedzi pod Drawskiem Pomorskim. Pozytyw jest taki, że pomimo swoich 29 lat jest w doskonałym stanie, a ponadto ojca wzięło z generalny remont i będzie cudeńko na idealnym chodzie.
Chętnie pogadam z Poznaniakami, jeśli ktoś zechce się pochwalić swoimi sprzętami, bo nie mam teraz dostępu do motórów i nawet oczu nie nacieszę.
A ktoś z Zapkiem w Poznaniu, to już będzie szok na całej linii ;-)
Drummer
Maćko ty to twardziel jesteś :) A tak się spytam bo już się doczekać nie mogę jakie taka 175 ma osiągi? Choć w sumie trochę się obawiam, że jak się naoglądałem zaporów to teraz wszystko będzie małe. W sumie jakieś ostrzeżenie by się przydało na stronie głównej ;]
"oglądasz na własną odpowiedzialność po tym co zobaczysz już żaden inny motocykl nie będzie taki fajny"
"oglądasz na własną odpowiedzialność po tym co zobaczysz już żaden inny motocykl nie będzie taki fajny"
wsk 175 zależy jaka.
Miałem jedną z pierwszych już nie bWiatrów z bardzo długą 1 - żeby ruszyć trzeba było czasami sie odepchnąć nogą! To to chodziło ! v max 130km/h jak mnie milicjant na radar wzioł - złodzieje, teraz tacy sami są.
Tą wsk pojechałem na mazury 1400km w sumie bez żadnej awarii i z Piotrkowa Trybunalskiego do Czstochowz leciaem na odkreconej manetce do konca ponad 100km. Kupel na jawie 350 miał ciezko sie za mną utrzymać - non stop 120km/h.
Reszta Wsk 175 to w granicy 100km/h lata. Niestety ciężko teraz jest bo jak robią remont wału korbowego to sobie zabardzo nie pojeździsz. Zakładaj TYLKO stare komunistyczne tłoki i pierścienie jak zdobędziesz.
Z wsk ważną sprawa jest aby silnik był nie składany z kilku - często nawet w fabryce robili kaszane i składali różne kartery.
A i jeszcze dorób sobie takie skrzydełka po bokach cylindra - bedziesz miał l;epsze chłodzenie - silnik dłżej wytrzyma.
Miałem jedną z pierwszych już nie bWiatrów z bardzo długą 1 - żeby ruszyć trzeba było czasami sie odepchnąć nogą! To to chodziło ! v max 130km/h jak mnie milicjant na radar wzioł - złodzieje, teraz tacy sami są.
Tą wsk pojechałem na mazury 1400km w sumie bez żadnej awarii i z Piotrkowa Trybunalskiego do Czstochowz leciaem na odkreconej manetce do konca ponad 100km. Kupel na jawie 350 miał ciezko sie za mną utrzymać - non stop 120km/h.
Reszta Wsk 175 to w granicy 100km/h lata. Niestety ciężko teraz jest bo jak robią remont wału korbowego to sobie zabardzo nie pojeździsz. Zakładaj TYLKO stare komunistyczne tłoki i pierścienie jak zdobędziesz.
Z wsk ważną sprawa jest aby silnik był nie składany z kilku - często nawet w fabryce robili kaszane i składali różne kartery.
A i jeszcze dorób sobie takie skrzydełka po bokach cylindra - bedziesz miał l;epsze chłodzenie - silnik dłżej wytrzyma.
A co - jak się bawić to się bawić, benzynę wyj.... diesla wstawić !
"oglądasz na własną odpowiedzialność po tym co zobaczysz już żaden inny motocykl nie będzie taki fajny"
:D Haaahahaa to świetny pomysł, ta strona i treści w niej zawarte stanowic moga realne zagrożenie dla podstaw istnienia niejednego związku czy nawet rodziny. Lepiej tak ostrzegac bo nam jeszcze Ojciec Dyrektor forum zbanuje
:D Haaahahaa to świetny pomysł, ta strona i treści w niej zawarte stanowic moga realne zagrożenie dla podstaw istnienia niejednego związku czy nawet rodziny. Lepiej tak ostrzegac bo nam jeszcze Ojciec Dyrektor forum zbanuje
Zbudowałem Kozaka i to nie moje ostatnie słowo:P
